
Projekt ustawy "Piątka dla zwierząt 2.0" wprowadza zmiany, które mogą diametralnie zmienić polskie rolnictwo, szczególnie w zakresie hodowli zwierząt futerkowych. Wśród zaproponowanych regulacji są zakazy hodowli zwierząt na futra oraz wprowadzenie restrykcji dotyczących elektrycznych ogrodzeń. Takie decyzje mogą dotknąć miliony osób związanych z rolnictwem, prowadząc do bankructwa wielu małych i średnich gospodarstw.
Jednym z kluczowych punktów ustawy jest zakaz hodowli zwierząt na futra. W Polsce, według danych z 2023 roku, hodowla zwierząt futerkowych jest ważnym sektorem w rolnictwie, zatrudniającym tysiące ludzi, zarówno bezpośrednio w hodowli, jak i pośrednio w przetwórstwie. Równocześnie Polska jest jednym z czołowych producentów futer w Europie. Zakaz ten może doprowadzić do gwałtownego spadku produkcji i wzrostu bezrobocia w regionach, które żyją z tej branży.
Rolnicy obawiają się, że nie tylko zostaną zmuszeni do likwidacji swoich gospodarstw, ale także ich inwestycje w infrastrukturę hodowlaną, w tym budynki, maszyny i wyposażenie, staną się bezużyteczne. Koszty związane z dostosowaniem się do nowych przepisów mogą okazać się nieosiągalne dla wielu z nich, prowadząc do bankructwa.
Elektryczne ogrodzenia - kolejny cios w rolników?
W projekcie ustawy uwzględniono również ograniczenie stosowania elektrycznych ogrodzeń. Choć są one powszechnie stosowane w hodowli zwierząt, aby zapewnić im odpowiednią przestrzeń i bezpieczeństwo, propozycja zakazu ich użycia wprowadza niepotrzebne utrudnienia. Rolnicy, którzy od lat inwestowali w nowoczesne systemy ogrodzeniowe, mogą teraz stanąć przed koniecznością ich wymiany na droższe rozwiązania, które spełniają nowe normy. To kolejne wyzwanie, które może wpłynąć na stabilność finansową gospodarstw.
Skutki dla krajowego rynku rolniczego
Zamknięcie wielu gospodarstw związanych z hodowlą zwierząt futerkowych oraz zmiana zasad dotyczących hodowli mogą wpłynąć na krajowy rynek rolniczy. W wyniku zmniejszonej produkcji rolnicy będą musieli szukać alternatywnych źródeł dochodu, co w wielu przypadkach będzie wiązało się z koniecznością przekwalifikowania. Ponadto, możliwe będzie zwiększenie importu zwierząt futerkowych, co z kolei zagraża polskiemu rynkowi, który w przeszłości był jednym z liderów w produkcji futer.
Branża futrzarska w Polsce generuje znaczne dochody z eksportu, szczególnie do krajów Unii Europejskiej oraz Azji. Wprowadzenie zakazu hodowli może oznaczać, że Polska stanie się importerem, a nie eksporterem futer, co zaszkodzi krajowej gospodarce.
Wprowadzenie "Piątki dla zwierząt 2.0" jest krokiem w stronę poprawy dobrostanu zwierząt, jednak jego konsekwencje dla polskiego rolnictwa mogą być daleko bardziej poważne, niż się wydaje. Ekonomiczne skutki dla rolników związanych z hodowlą zwierząt futerkowych mogą prowadzić do licznych bankructw i destabilizacji lokalnych rynków pracy. Zmiany te mogą także wpłynąć na dalszy rozwój sektora rolniczego w Polsce i wprowadzić nowe trudności w kontekście międzynarodowej konkurencyjności.
Choć projekt ustawy znajduje się w fazie legislacyjnej, a jego przyszłość nie jest jeszcze pewna, rolnicy już teraz powinni być gotowi na ewentualne zmiany w przepisach, które mogą wpłynąć na ich działalność gospodarczą. Ważne będzie monitorowanie postępu prac nad ustawą oraz przygotowanie się do jej wdrożenia, aby minimalizować negatywne skutki dla sektora rolniczego w Polsce.