Magdalena Chajzler
Początek 2025 roku przyniósł znaczące zmiany na europejskim rynku trzody chlewnej. Niemiecka giełda VEZG (Vereinigung der Erzeugergemeinschaften für Vieh und Fleisch) odnotowała istotne spadki cen tucznika, co ma bezpośredni wpływ na sytuację polskich hodowców. Analiza tych zmian jest kluczowa dla zrozumienia obecnych trendów rynkowych i ich potencjalnych konsekwencji dla polskiego sektora hodowlanego.
Dynamika cen na niemieckiej giełdzie VEZG
Jeszcze w pierwszym notowaniu w 2025 roku cena tucznika na niemieckiej giełdzie VEZG wynosiła 1,92 euro za kilogram wagi bitej ciepłej (wbc). Jednak już 8 stycznia nastąpił spadek o 10 eurocentów, a 15 stycznia o kolejne 10 eurocentów, co doprowadziło do poziomu 1,72 euro za kilogram. W przeliczeniu na polską walutę daje to około 7,23 zł za kilogram wbc. W notowaniu obowiązującym od 30 stycznia do 5 lutego cena została utrzymana na tym poziomie, co wskazuje na stabilizację po wcześniejszych spadkach.
Analitycy VEZG wskazują, że głównym powodem obniżek cen w styczniu była nadwyżka podaży trzody chlewnej na niemieckim rynku. Nadmierna podaż w stosunku do popytu zmusiła producentów do obniżenia cen, aby zachować konkurencyjność. Dodatkowo, czynniki sezonowe oraz zmiany w konsumpcji mięsa mogły wpłynąć na zmniejszenie popytu, co w połączeniu z wysoką podażą doprowadziło do spadków cen.
Wpływ na polski rynek
Niemiecki rynek trzody chlewnej ma istotny wpływ na polskich hodowców, ponieważ ceny na VEZG często stanowią punkt odniesienia dla polskich cen skupu. W styczniu 2025 roku na krajowym rynku nie odnotowano tak dużych spadków jak w Niemczech, jednak ceny w Polsce pozostają niższe niż za Odrą, osiągając maksymalnie 6,7 zł za kilogram w klasie E. Stabilizacja cen na niemieckim rynku może sugerować, że w najbliższym czasie nie należy spodziewać się znaczących zmian cenowych w Polsce.
Specjaliści z VEZG oceniają, że nadwyżki podaży na niemieckim rynku trzody chlewnej nie zostały jeszcze w pełni wyeliminowane, co może oznaczać utrzymanie obecnych cen w najbliższym czasie. Dla polskich hodowców oznacza to konieczność monitorowania sytuacji na rynkach zagranicznych oraz dostosowywania strategii produkcyjnych i sprzedażowych do zmieniających się warunków. Warto również zwrócić uwagę na czynniki takie jak koszty pasz, sytuacja epidemiologiczna czy polityka handlowa, które mogą wpływać na przyszłe kształtowanie się cen.
Styczeń 2025 roku przyniósł istotne spadki cen tucznika na niemieckiej giełdzie VEZG, co ma bezpośredni wpływ na polski rynek trzody chlewnej. Chociaż w Polsce spadki nie były tak znaczące, krajowi hodowcy powinni bacznie obserwować sytuację na rynkach zagranicznych i być gotowi na ewentualne zmiany. Dostosowanie strategii produkcyjnych oraz ścisła współpraca z partnerami handlowymi mogą pomóc w minimalizowaniu negatywnych skutków rynkowych zawirowań.
