
Ostatnie zmiany na europejskim rynku ziemniaków mogą mieć istotne znaczenie dla polskich rolników i producentów. Rumunia, która przez lata była znaczącym graczem w produkcji tego warzywa, zmaga się z poważnymi problemami. Nieurodzaj, rosnące koszty produkcji oraz zmieniające się warunki klimatyczne sprawiły, że kraj ten zmniejsza produkcję, a co za tym idzie – wzrasta jego zapotrzebowanie na importowane ziemniaki. Wśród potencjalnych beneficjentów tej sytuacji znajdują się polscy rolnicy, którzy już teraz znacząco eksportują swoje plony do Rumunii.
Polska jako kluczowy dostawca ziemniaków
Polska od lat należy do czołowych producentów ziemniaków w Europie. Tylko w pierwszych jedenastu miesiącach 2024 roku polscy rolnicy wyeksportowali 93,57 tys. ton ziemniaków, z czego aż 25,35 tys. ton trafiło właśnie do Rumunii. Wartość tego eksportu wyniosła 35,75 mln zł, co pokazuje, jak duże znaczenie ma dla Polski rynek rumuński. W obliczu ograniczeń w rumuńskiej produkcji ten eksport może jeszcze wzrosnąć, a polscy producenci mogą liczyć na zwiększony popyt.
Problemy rumuńskich rolników i spadek krajowej produkcji
Rumuńscy rolnicy od kilku lat borykają się z trudnościami związanymi z uprawą ziemniaków. Głównym problemem są niesprzyjające warunki atmosferyczne, takie jak długotrwałe susze czy gwałtowne opady deszczu, które negatywnie wpływają na plony. Dodatkowo wzrost kosztów nawozów, środków ochrony roślin i paliwa sprawia, że wielu producentów decyduje się na ograniczenie produkcji lub całkowitą rezygnację z uprawy. W efekcie Rumunia zmuszona jest do zwiększenia importu ziemniaków, co stwarza szansę dla polskich rolników.
Import ziemniaków do Polski – jak wygląda bilans handlowy?
Pomimo dużej krajowej produkcji Polska nie jest wolna od importu ziemniaków. Do listopada 2024 roku do naszego kraju sprowadzono 128 tys. ton tego warzywa, głównie z Niemiec, skąd przywieziono 59,50 tys. ton. Importowane ziemniaki trafiają przede wszystkim do sieci handlowych i przetwórni, ale również na lokalne rynki. Możliwość zwiększenia eksportu do Rumunii oznacza jednak, że polscy producenci mogą znaleźć dodatkowy zbyt, co pozytywnie wpłynie na ich sytuację finansową.
Perspektywy dla polskich rolników
Obecna sytuacja rynkowa otwiera nowe możliwości dla polskich producentów ziemniaków. Wzrost popytu na to warzywo w Rumunii może przełożyć się na większe dochody, ale również na długoterminowe umocnienie pozycji polskich rolników na rynkach zagranicznych. Kluczowe będzie odpowiednie dostosowanie strategii eksportowej, zwiększenie produkcji wysokiej jakości ziemniaków oraz dalsza współpraca z rumuńskimi importerami.
Zmiany w rumuńskiej produkcji ziemniaków mogą być korzystne dla polskich rolników. Spadek krajowej produkcji w Rumunii oraz rosnące zapotrzebowanie na importowane ziemniaki otwierają nowe możliwości dla polskiego sektora rolnego. Utrzymanie wysokiej jakości produktów, efektywna logistyka oraz dalszy rozwój współpracy międzynarodowej mogą sprawić, że Polska umocni swoją pozycję jako jeden z kluczowych dostawców ziemniaków w Europie.